nadia.kajstura@ue.kat.pl
Online link to source site
News offline code
True news - The journalist who made the decision: jakub.brzozowicz@tubachorzowa.pl
"Jeśli potwierdzi się informacja, że spadła nie jedna, a dwie rakiety, a już tym bardziej, gdyby miało się okazać, że obydwie spadły w tym samym miejscu, należałoby uznać, że atak był celowy. Gdyby tak było, oznaczałoby to, że Rosja, przegrywając wojnę z Ukrainą, chce tak eskalować napięcie, by wygrać przegraną wojnę dzięki wygranej wojnie nerwów" - podaje Onet, jednocześnie analizując jakie konsekwencje może nieść za sobą atak Rosji na terytorium Polski, gdyby taka informacja się potwierdziła. Dziś wiemy już, że pocisk który spadł w Przewodowie, był elementem zestawu antyrakietowego S-300 stosowanego przez siły ukraińskie. Zgodnie stwierdzono, że to putinowska Rosja jest odpowiedzialna za tragedię jaka miała miejsce w Polsce, ponieważ to ona jest agresorem, a Ukraińcy tylko się bronią. Opracowanie przygotowane przez Onet informujące o tym, jakie działania mogłyby zostać poczynione przez NATO są jak najbardziej trafne. Treści art. 4 i 5 traktatu północnoatlantyckiego potwierdzają tę tezę. Pierwszy z nich odnosi się do możliwości zwołania konsultacji sojuszników, kolejny zaś mówi wprost o napaści na państwo członkowskie NATO.